I koniec laby. ;c

Heeej. ! ;]
Kurczaczki, już koniec długiego weekendu! ;c Jutro szkoła, nie mam żadnych chęci żeby iść. ;c Dzisiaj pospałam dość długo, obudziłam się o 12 i nie mogłam się pozbierać więc wstałam o 13.. :D po czym zjadłam śniadanie i musiałam dokończyć kartę wielkanocną na korki, na które pojechałam o 14.30. ;) wróciłam przed 16. przekąsiłam coś i nauka o 18.30. musiałam ogarnąć te wszystkie lekcje na jutro. -,- nie cierpie tego. na dodatek jutro sprawdzian z historii. taką miałam wenę, że się tak wykułam, że jacież. jestem pod wrażeniem. później po nauce, kocyk i książka! poczytałam troszkę i komputer i blog! ;D chcecie, żebym w najbliższym poście napisała Wam co się dzieje z Emilką? ;> bardzo mnie wciągnęła ta książka, nie mogę się od niej oderwać. pewnie na wieczór znowu przeczytam rozdział. ;D po ostatnich komentarzach widzę, że Wam się podoba moja bluzka. mam już ją chyba rok.. i jest bardzo wygodna. dzięki.! ;] zdj też mi się podobają. jakieś mi fajne ostatnio wychodzą. hmm.. ;)
dzisiaj jedząc podwieczorek wyleciała mi cząstka zęba, w której mam lek.. i teraz jak mi wyleci lek, bd mi strasznie krew leciała i musze do dentysty jechać! ;c nie lubię.. ale się nie boję. zniosę każdy ból. ;> od maleńkiego nie boję się denstysty, tylko nie lubię tam chodzić. ;c a wy co o nim myślicie? a teraz zamulam na tym blogu i gadam z koleżanką na skype. i zaraz zmykam na tv. ;> to miłego dnia jutrzejszego.! :) hahahha.. papa. <3

Buziole! ;*