no i weekend minął nie? szybko jakoś zleciało..wczoraj to nie robiłam nic nadzwyczajnego jak i zarazem dziś. dzisiaj dzień spędziłam w łóżku.. kurowałam się, aby iść jutro do szkoły. ;D Powiem Wam, że dzisiaj cały dzień głowa mnie bolała, aż musiałam wziąć 2 tabletkę. ;/ i wzięłam, w kime i przeszło. ;) dostałam wczoraj kaszlu i jak kaszle coś mnie kuje w klatce.. ;/ ale teraz jakoś jestem w dobrym humorze, nie mam kataru, kaszlu i gorączki.. i bólu głowy. ;D szook. ciekawe przez jak długo. i nauczyłam się na 2 kartkówki, które mają być niespodziewanie. poszły mi jak nie wiem co. szybko mi wchodziło do głowy. ;] i się cieszę. ;] dzisiaj krótka notka, bo za wiele się nie działo, przez ten weekendzik. miałam wgl nie pisać, ale głupio mi było, bo tak wczoraj nie napisałam ze względu złego samopoczucia i niechęci. Przepraszam. I tyle.. a teraz oglądam surowych rodziców.. dobry ten serial. ;D i siedzę na fejsie, A i dziękuję za te 700 odwiedzin. jestem w szoku. ;o I tyle obserwowanych i komentarzy, jesteście kochani. ;** i kończę już. ciałłł. ;*
;*. |
weekend zlecial zdecydowanie za szybko..;(
OdpowiedzUsuńhttp://lestylemadam.blogspot.ie/
taak, za szybko :c
OdpowiedzUsuńteż lubię "Surowych rodziców" ;d
zapraszam do nas! ♥
Ja akurat mam szkołę w weekendy więc się cieszę ; D gratuluję 700 wyświetlenia ; D
OdpowiedzUsuń